00:00:01:Księżniczko... 00:00:02:| 00:00:26:Cholera! 00:00:28:| 00:01:03:Jesteś tą... 00:01:04:Zabiłeś ich zbyt wiele! 00:01:06:Wybuchy i gwizdek już nie podziałają! 00:01:09:| 00:02:10:Ruchome piaski! 00:02:12:| 00:02:16:Cholera. 00:02:18:| 00:02:43:Minęły już dwie godziny! 00:02:45:Owadów jest coraz więcej. 00:02:47:Księżniczko! 00:02:49:| 00:02:50:Księżniczko! 00:02:53:| 00:03:04:Nausicaä... 00:03:07:Nausicaä! 00:03:09:| 00:03:11:Podejdź tu. 00:03:13:| 00:03:16:Podejdź tu. 00:03:18:| 00:03:19:Tata. 00:03:21:| 00:03:31:I mama też.... 00:03:41:Nie. 00:03:42:Nie chcę tam iść. 00:03:47:Nie podchodźcie! 00:03:52:Tutaj niczego nie ma. 00:03:54:Naprawdę nic tutaj nie ma. 00:04:01:Nie wychodź! 00:04:03:| 00:04:04:To larwa Ohmu. 00:04:06:Więc to drzewo było jednak przez nie opanowane. 00:04:09:Daj ją tutaj, Nausicaä. 00:04:11:Nie. 00:04:12:Ona nie zrobiła nic złego. 00:04:14:Dziecko, ludzie i owady nie mogą żyć|w tym samym świecie. 00:04:29:Proszę! 00:04:30:Nie zabijajcie jej!! 00:04:34:Proszę... 00:04:36:| 00:04:53:Teto... 00:04:55:| 00:05:56:Jakie dziwne miejsce... 00:05:58:| 00:06:03:Cześć! 00:06:04:Wreszcie to znalazłem. 00:06:06:Jak się czujesz? 00:06:08:| 00:06:09:Gdzie my jesteśmy? 00:06:11:Najpierw chciałbym ci podziękować. 00:06:13:Jestem Asbel z Pejite. 00:06:15:Dziękuję, że mnie uratowałaś. 00:06:18:Jestem Nausicaä z Doliny Wiatru. 00:06:22:Gdzie jesteśmy? 00:06:24:| 00:06:25:Nic dziwnego że jesteś zaskoczona. 00:06:27:Znajdujemy się pod Ugorem. 00:06:30:Pod Ugorem? 00:06:31:Spójrz. 00:06:32:Spadliśmy stamtąd, razem z piaskiem. 00:06:38:Nie mamy na sobie masek!! 00:06:40:Dokładnie. 00:06:41:Powietrze tutaj jest czyste. 00:06:44:Też byłem zdziwiony. 00:06:46:Pomyśl tylko - znaleźć takie miejsce pod Ugorem. 00:06:55:O co chodzi? 00:06:57:| 00:07:08:Nausicaä, nie odchodź zbyt daleko! 00:07:11:| 00:07:32:Jakie wspaniale drzewo... 00:07:35:| 00:07:50:Mimo iż martwe, wciąż przewodzi wodę... 00:07:53:| 00:08:26:Tak jak piasek ze studni... 00:08:29:| 00:08:38:Drzewa umierają, kamienieją, a potem|rozsypują się w piach... 00:09:00:Nausicaä... 00:09:02:| 00:09:06:Ty płaczesz?! 00:09:08:| 00:09:11:Tak... Jestem szczęśliwa... 00:09:13:| 00:09:32:Rastela była moją siostrą-bliźniaczką. 00:09:35:Chciałbym móc być tam, przy niej. 00:09:38:Wybacz. 00:09:39:Powinnam była powiedzieć ci wcześniej. 00:09:41:Nie. 00:09:43:To ja przepraszam. 00:09:45:Prawie zabiłem osobę, która była|przy jej śmierci. 00:09:48:Nie. 00:09:50:Więc... 00:09:51:Ta rzecz jest teraz w Dolinie Wiatru? 00:10:01:Te orzechy... Dziwnie smakują, nie? 00:10:03:Nazywamy je Cziko. Są bardzo pożywne. 00:10:19:Mógłbym zjeść cały woreczek,|nawet pomimo tego smaku. 00:10:34:Przyczyna powstania Ugoru? 00:10:37:Myślisz o dziwnych rzeczach... 00:10:39:| 00:10:40:Drzewa Ugoru powstały by oczyścić świat|zatruty przez ludzi. 00:10:42:Drzewa Ugoru powstały by oczyścić świat|zatruty przez ludzi. 00:10:47:Wchłaniają truciznę z ziemi... 00:10:50:...krystalizują ją i umierając, rozsypują się|w czysty piach. 00:10:54:Ta grota powstała właśnie w taki sposób. 00:10:59:A owady ochraniają ten las. 00:11:02:A więc nie pozostaje nam nic innego|jak tylko wymrzeć. 00:11:06:Nie wiemy przecież ile tysięcy lat to potrwa... 00:11:08:...a nie możemy żyć w ciągłym strachu|przed truciznami i owadami. 00:11:12:Musimy przynajmniej... 00:11:13:...znaleźć sposób na powstrzymanie|dalszego rozrastania się Ugoru. 00:11:17:Mówisz jak Kushana. 00:11:20:Nie! My nie zamierzamy użyć Żołnierza Boga|do prowadzenia wojny! 00:11:24:Jutro, kiedy spotkasz moich ludzi, zrozumiesz! 00:11:27:Chodźmy spać. 00:11:28:Jutro czeka nas daleki lot. 00:11:55:Wszystko w normie. 00:11:57:| 00:11:59:Bez problemów? 00:12:00:Tak jest! 00:12:01:Górna połowa prawie się ustabilizowała. 00:12:27:Doprawdy, im dłużej na ciebie spoglądam,|tym ładniejszy się wydajesz... 00:12:32:Nawet u takiego nędznego żołnierza jak ja uśpione|ambicje w końcu dają o sobie znać. 00:12:33:Nawet u takiego nędznego żołnierza jak ja uśpione|ambicje w końcu dają o sobie znać. 00:12:41:Śmiejesz się! 00:12:43:Tacy jak ty powinni spać pogrzebani pod ziemią|do końca świata! 00:12:48:Dowódco! 00:12:50:Konwój Jej Wysokości został zaatakowany|przez buntownika z Pejite. 00:12:52:Za wyjątkiem jednej korwety... 00:12:53:...cała flota została zniszczona. 00:12:55:A co z Jej Wysokością?! 00:12:57:Zgodnie z moimi wiadomościami,|jej statek eksplodował. 00:13:02:Dowódco! 00:13:04:Mieszkańcy wioski jeszcze nie wiedzą? 00:13:07:Nie. 00:13:08:Dobrze! Zaraz tam będę. 00:13:09:Reszta - kontynuować operację! 00:13:11:Tak jest! 00:13:12:| 00:13:18:Czy to długo wyczekiwany uśmiech szczęścia|dla biednego żołnierza... 00:13:19:Czy to długo wyczekiwany uśmiech szczęścia|dla biednego żołnierza... 00:13:23:...czy też początek fali zniszczenia? 00:13:26:| 00:13:34:Wujek Mito i inni już wrócili. 00:13:36:Czekają na was przy Kwaśnym Morzu, mistrzu Yupo. 00:14:00:Wróciliśmy tylko my sami... 00:14:02:Trudno. Cieszę się że jesteście cali. 00:14:05:| 00:14:09:Puszczacie mnie wolno? 00:14:11:Jeżeli zatopisz Żołnierza Boga głęboko w Kwaśnym Morzu... 00:14:13:...i powrócisz do swojego kraju. 00:14:17:Obecnie niewielu twoich ludzi przebywa w Dolinie. 00:14:19:Łatwo byłoby was pokonać... 00:14:21:...ale to pociągnęłoby tylko więcej ofiar. 00:14:24:Ani ogień ani kwas nie są w stanie jemu zaszkodzić. 00:14:26:I dopóki sam nie powstanie, nie da się go ruszyć. 00:14:29:Nie rozumiecie? Nie ma już odwrotu. 00:14:33:To z powodu strachu iż inny kraj mógłby|posiąść tak wielką potęgę... 00:14:36:...rozkazano mi podbić Pejite. 00:14:39:Teraz gdy wiadomo o jego istnieniu, wasi sąsiedzi|wyślą tu swe armie - jedna za drugą. 00:14:41:Teraz gdy wiadomo o jego istnieniu, wasi sąsiedzi|wyślą tu swe armie - jedna za drugą. 00:14:47:Została wam już tylko jedna droga. 00:14:50:Przywrócić do życia Żołnierza Boga! 00:14:52:Oprzeć się wrażym najazdom i żyć z tą istotą! 00:14:56:Patrzcie! 00:14:58:| 00:15:02:Przez owady...? 00:15:04:Ten który mnie poślubi ujrzy jeszcze okropniejsze rzeczy. 00:15:09:Spalcie Ugór! 00:15:10:Wybijcie owady! 00:15:11:Dlaczego wahacie się odzyskać świat,|który do nas, ludzi, należy?! 00:15:15:Odbierzcie Żołnierza nam, tak jak my odebraliśmy go Pejite. 00:15:22:Nigdy nie przywrócimy Żołnierza Boga do życia. 00:15:27:Nagły wypadek! 00:15:28:Hej, podaj hasło! 00:15:30:Śpieszę się! 00:15:31:Wiatr! 00:15:32:DOLINA! 00:15:33:Właź. 00:15:34:Zostały zarodniki! 00:15:35:Co?! 00:15:36:Wydzielają już trucizny. 00:15:38:Cała dolina jest na nogach! 00:15:48:Dawać je! 00:15:49:Szybko, dajcie je tutaj! 00:15:50:Właśnie! 00:15:52:Jeśli się nie pośpieszymy... 00:15:53:...cała dolina zostanie pochłonięta! 00:15:55:Wydajcie nam nasze motyki i miotacze ognia! 00:15:56:Gwałtownie się rozrasta! 00:15:57:Narzędzia do usuwania zarodników|mogą być użyte jako broń. 00:16:00:Jeśli im je damy... 00:16:01:Nic na to nie poradzimy.|Zwróćcie im wszystko oprócz strzelb. 00:16:04:Tak jest! 00:16:05:Korweta odlatuje. 00:16:07:Nie zawiedźcie mnie tym razem. 00:16:08:Zbierzcie oddziały pozostałe w Pejite... 00:16:10:...i sprowadźcie je do tej doliny. 00:16:12:Tak jest! 00:16:13:Niech mnie - sprawa zaczyna się komplikować... 00:16:19:Pośpieszcie się! 00:16:20:| 00:16:22:Proszę, odnajdź Księżniczkę. 00:16:24:Opiekujcie się Doliną.|I wstrzymajcie się do mego powrotu. 00:16:27:Tak. 00:16:29:| 00:16:33:Wracamy do Doliny. 00:16:35:| 00:16:50:To na nic.... 00:16:51:Zarodniki rozprzestrzeniły się aż dotąd... 00:16:53:Tu też już są! 00:16:56:Z drogi! 00:16:57:Co robisz!? 00:16:58:| 00:17:01:I tutaj też! 00:17:04:Babko... 00:17:05:| 00:17:06:Możemy je tylko spalić. 00:17:08:Ten las jest stracony. 00:17:10:Jeżeli będziemy zwlekać, Ugór pochłonie|całą Dolinę... 00:17:16:Naprawdę nic nie da się zrobić? 00:17:18:Ten las ochraniał nasz rezerwuar przez|ostatnie 300 lat. 00:17:22:Cholera. 00:17:23:Gdyby nie oni... 00:17:25:| 00:17:33:Wygląda na to, że na tym się nie skończy. 00:17:35:Ruszajmy! 00:17:37:| 00:17:51:Tak myślisz? 00:17:52:Ja tam nie widzę żadnej różnicy. 00:17:55:| 00:17:56:Nie ma owadów. 00:17:58:| 00:18:01:Ciekawe dlaczego? 00:18:03:Tak mi bije serce... 00:18:05:Jeszcze tylko kawałek. 00:18:07:Kiedy przekroczymy góry, dotrzemy do mego ludu. 00:18:30:Okolica wygląda jakoś dziwnie... 00:18:31:Co to za kurzawa? 00:18:33:| 00:18:37:Asbel, załóż maskę! 00:18:40:| 00:18:42:Owady! Wszystkie martwe... 00:18:44:| 00:18:45:Dolatujemy do Pejite! 00:18:46:Bądź ostrożna! 00:18:47:Oddziały torumekiańskie mogą być w pobliżu. 00:18:49:| 00:19:41:Ohmu... 00:19:43:Przebiły się nawet przez Amfiteatr...! 00:19:46:| 00:19:56:To już koniec Pejite. 00:19:58:Nawet jeżeli unicestwiliśmy Torumekian,|to jest... 00:20:01:Unicestwiliście? 00:20:03:Co przez to rozumiesz, Asbel? 00:20:06:| 00:20:08:To bryg. 00:20:09:To statek moich ludzi! 00:20:10:Ląduje. Chodź! 00:20:12:| 00:20:24:Asbel! Ty żyjesz! 00:20:26:| 00:20:27:Co wyście zrobili? 00:20:28:Nigdy nie uda nam się tego odbudować! 00:20:30:Ah, więc widziałeś już miasto. 00:20:32:Nie martw się. 00:20:33:Nawet jeśli pochłonie je Ugór, możemy go|bez problemu wypalić. 00:20:36:Ale Żołnierza Boga tu nie ma. 00:20:38:Wiem. Jest w Dolinie Wiatru. 00:20:40:Skąd wiecie? 00:20:42:My również nie próżnowaliśmy. 00:20:44:Realizacja planu numer 2 została już rozpoczęta. 00:20:47:Dziś w nocy torumekiańska armia w Dolinie Wiatru|zostanie zniszczona. 00:20:50:Co?! 00:20:51:Zniszczona? 00:20:52:Co wy chcecie zrobić? 00:20:54:Asbel, kto to? 00:20:57:Nausicaä z Doliny Wiatru. 00:20:59:Uratowała mi życie. 00:21:01:Z Doliny Wiatru... 00:21:03:Powiedzcie mi! Co się dzieje? 00:21:05:| 00:21:08:Asbel! Ty wiesz, prawda?... 00:21:10:Powiedz mi. 00:21:11:| 00:21:13:My... sprowokujemy owady do ataku. 00:21:16:To wy sprawiliście że owady zaatakowały Pejite? 00:21:23:Jak mogliście? 00:21:25:| 00:21:27:Za wszelką cenę musimy odzyskać Żołnierza Boga|przed jego ożywieniem. 00:21:28:Za wszelką cenę musimy odzyskać Żołnierza Boga|przed jego ożywieniem. 00:21:32:Po to, by ochronić świat. 00:21:34:Proszę, zrozum. 00:21:35:I przy okazji zabijecie ludzi Doliny? 00:21:38:Przestańcie! 00:21:39:Natychmiast przestańcie! 00:21:40:Proszę!! 00:21:41:Już za późno. 00:21:42:Kiedy zaczną biec, nikt ich już nie powstrzyma. 00:21:48:Większość z nas została zabita przez Torumekian. 00:21:52:Nie ma innego sposobu. 00:21:54:| 00:21:57:Zatrzymać ją! 00:21:59:| 00:22:02:Zostawcie mnie! 00:22:03:Puśćcie mnie! 00:22:05:| 00:22:09:Choć teraz trudno ci to zrozumieć... 00:22:11:...kiedy tylko odzyskamy Żołnierza Boga... 00:22:13:...będziemy mogli spalić Ugór|i przywrócić świat ludziom. 00:22:15:Kłamstwo! 00:22:16:Jesteście tacy sami jak Torumekianie! 00:22:17:Nie!|Oni użyliby go jedynie po to by niszczyć! 00:22:21:Wy też pijecie wodę ze studni, prawda? 00:22:24:Jak myślisz, co ją oczyszcza? 00:22:27:Jeziora i rzeki zatrute przez ludzi... 00:22:30:...są oczyszczane przez drzewa Ugoru. 00:22:33:I wy chcecie spalić te lasy? 00:22:35:Zawiniliście już wystarczająco,|wykopując Żołnierza Boga! 00:22:38:A więc co mamy robić? Poddać się|dyktatowi Torumekian?! 00:22:42:Nie! Nie! 00:22:44:Asbel, powiedz im jaka była przyczyna|powstania Ugoru! 00:22:47:Że owady ochraniają ten świat! 00:22:50:Asbel, proszę!! 00:22:54:Co ty wyprawiasz!? 00:22:55:Nie ruszaj się! 00:22:56:| 00:22:57:Puście ją. 00:22:58:Asbel, uspokój się. 00:23:00:Mówię poważnie! 00:23:02:Puśćcie ją! 00:23:04:Nausicaä! Ostrzeż wszystkich... 00:23:06:| 00:23:11:Asbel! 00:23:12:Puśćcie mnie! 00:23:13:| 00:23:46:Głupcy. 00:23:48:| 00:23:51:Zaczęło się, teraz nic już na to nie poradzimy. 00:23:54:A mieliśmy się wstrzymać. 00:23:56:Bez paniki. 00:23:58:Wspomóżcie żołnierzy czołgami! 00:23:59:Tak jest! 00:24:00:Dowódco!|Straciliśmy ostatniego. 00:24:02:Zbliżają się? 00:24:03:Nie wiem. 00:24:04:Wieśniacy się gromadzą. 00:24:07:Co za ludzie - jeden las czy dwa,|a oni już chwytają za broń. 00:24:11:Istne drugie Pejite. 00:24:13:| 00:24:15:A macie! 00:24:24:Zdobyli czołg! 00:24:27:Szybko, uruchamiaj go! 00:24:28:Nie popędzaj mnie. 00:24:29:Nadchodzą! 00:24:32:Naprzód! 00:24:34:| 00:24:35:No dalej, pośpiesz się! 00:24:37:Może to będzie ta? 00:24:40:Ruszył! 00:24:42:W którą stronę jedziesz?! 00:24:44:| 00:24:50:Do przodu! Jedź do przodu! 00:24:52:No przecież wiem! 00:25:02:Cholera! Wysłać wszystkie czołgi! 00:25:09:Ona żyje... 00:25:12:Krótki był ten mój sen. 00:25:14:| 00:25:15:Wasza Wysokość! 00:25:16:| 00:25:21:My ich tu zatrzymamy, a wy zbierzcie wszystkich|i schrońcie się nad Kwaśnym Morzem. 00:25:25:Zrozumiałem. 00:25:26:| 00:25:28:Czekajcie aż księżniczka wróci z kanonierką! 00:25:35:Ludzie, pośpieszcie się. 00:25:36:Szybciej! 00:25:38:Nie stój tak. Może też byś pomógł? 00:25:41:Mam kłopoty z kręgosłupem. 00:25:44:Czołgi! Nadjeżdżają czołgi! 00:25:47:| 00:25:49:Szybko! 00:25:50:Już, już! 00:25:52:| 00:26:08:Na pewno się nie mylicie? 00:26:09:To bryg Pejite. 00:26:10:Mignął mi przez chwilę za tymi chmurami. 00:26:13:Dobrze! 00:26:14:| 00:26:27:Bądźcie ostrożne. 00:26:28:Jeszcze przed chwilą zachowywała się|bardzo agresywnie. 00:26:31:| 00:26:37:Pośpiesz się. 00:26:39:| 00:26:40:Panienko Nausicaä... 00:26:41:...wyprowadzimy cię stąd. 00:26:43:Leć ostrzec ludzi z Doliny. 00:26:45:Możesz wciąż zdążyć jeśli użyjesz|swego szybowca. 00:26:48:Jest już przyszykowany. 00:26:51:Asbel opowiedział nam o wszystkim. 00:26:53:Zajmę twoje miejsce. 00:26:55:Pośpiesz się i załóż to. 00:26:56:Kim jesteście? 00:26:58:Jestem matką Rasteli. 00:27:00:| 00:27:02:Matką... 00:27:04:| 00:27:04:Tak mi przykro. 00:27:06:| 00:27:07:Narobiliśmy tyle złego. 00:27:09:| 00:27:10:Pośpiesz się. 00:27:12:| 00:27:18:A ona...? 00:27:19:Nie martw się, nic jej nie będzie. 00:27:21:| 00:27:27:Bądź ostrożna. 00:27:28:Proszę, wybacz nam to okropne traktowanie. 00:27:31:Nausicaä, tutaj! Szybko! 00:27:32:Dobrze. 00:27:33:Pośpiesz się. 00:27:34:| 00:27:36:Dziękuję wam wszystkim! 00:27:39:| 00:27:41:Przepraszam za spóźnienie. 00:27:42:| 00:27:43:Możesz stąd odlecieć? 00:27:45:Spróbuję. 00:27:47:| 00:27:55:Korweta! 00:27:57:| 00:27:59:Odwrót! Szybko, w chmury! 00:28:01:| 00:28:06:Przerwać ogień! 00:28:08:| 00:28:13:Głupcy! 00:28:14:Te chmury to kotłujące się elektryczne piekło. 00:28:18:| 00:28:22:To na nic! Nie mogę tu sterować! 00:28:24:| 00:28:33: Statek się rozpada! 00:28:34:Słuchajcie, nie ma innej rady. 00:28:36:Wyjdźmy z chmur i podejmijmy walkę. 00:28:39:| 00:28:44:Przejrzeli nas! 00:28:46:| 00:28:54:Cholera. Co oni kombinują? 00:28:56:Chmury! Chcą zepchnąć nas na chmury|i wziąć statek abordażem! 00:29:14:Zbliżają się! 00:29:16:Jeżeli masz odlecieć, to tylko teraz! 00:29:17:Nie mogę! Zostanę tutaj! 00:29:19:Nie mogę tak po prostu zostawić tej dziewczyny|i twojej matki, i odlecieć! 00:29:21:Nie mogę tak po prostu zostawić tej dziewczyny|i twojej matki, i odlecieć! 00:29:24:Tylko ty możesz uratować mieszkańców Doliny! 00:29:26:Proszę, leć! 00:29:27:Leć dla nas! 00:29:29:| 00:29:40:Przejmujemy statek. 00:29:41:Nie bierzcie jeńców. 00:29:42:Zabić wszystkich. 00:29:44:| 00:29:50:Leć Nausicaä. LEĆ!! 00:29:51:ASBEL!! 00:29:53:| 00:30:50:Księżniczko!! 00:30:53:Mito! 00:30:55:| 00:31:09:Mito! Mistrzu Yupo! 00:31:11:Księżniczko! 00:31:12:Szybciej! 00:31:14:Wszyscy... 00:31:15:Wszyscy będą... 00:31:16:Zaraz rozwinę linę przechwytującą! 00:31:18:Mistrzu Yupo! Czerwona dźwignia po prawej! 00:31:21:| 00:31:26:To już ostatnie miejsce. 00:31:28:Szybko! 00:31:34:Drzwi... Drzwi puszczają...! 00:31:36:| 00:31:37:Niech wejdą. 00:31:38:Pokażemy im dumę Pejite! 00:31:41:| 00:31:43:Co to jest? 00:31:45:Ptak? 00:31:46:To statek! 00:31:47:Kanonierka z Doliny Wiatru! 00:31:50:| 00:31:53:Co?! 00:31:54:| 00:31:59:Draniu! 00:32:01:| 00:32:08:To Yupa! 00:32:09:Zabijcie go a zdobędziecie sławę! 00:32:12:| 00:32:18:Poddajcie się! Korweta nie powróci. 00:32:22:D-Dobrze. 00:32:24:| 00:32:27:Księżniczko, to niedorzeczne! 00:32:29:Silnik zaraz eksploduje! 00:32:31:Musi tylko wytrzymać do Doliny. 00:32:32:Zwiększ do 300! 00:32:34:| 00:32:36:Dobry Boże... Boże Wiatru... 00:32:39:Proszę, ochroń wszystkich. 00:32:41:| 00:33:00:Tak się tam zaszyli, że nijak ich ruszyć. 00:33:03:Czekają na jej powrót. 00:33:05:Powrót? 00:33:06:Wierzą, że ta dziewczyna wróci tu z kanonierką. 00:33:09:Kanonierka może być problemem. 00:33:11:Czy powinniśmy rozpocząć atak już teraz? 00:33:14:Wiesz co to za statek? 00:33:16:Został zbudowany jeszcze przed|Siedmioma Dniami Ognia, prawda? 00:33:19:Nie wiem ile w tym prawdy, ale powiadają|iż takie latały aż do gwiazd. 00:33:23:Broń na dużo się nie zda, bo jego pancerz|jest ogromnie twardy... 00:33:26:...ale gdybyśmy celowali w dziury... 00:33:28:Ja również chcę zaczekać. 00:33:30:Aby zobaczyć, czy rzeczywiście da radę|powrócić żywa z głębin Ugoru. 00:33:35:Chciałabym z nią kiedyś porozmawiać. 00:33:38:| 00:33:42:A więc? 00:33:43:Zdecydowaliście się? 00:33:45:Jeżeli poddacie się, pozwolę wam odejść. 00:33:49:Chcecie by powtórzyło się tu Pejite? 00:33:52:Ty też jesteś Księżniczką... 00:33:54:...ale bardzo różnisz się od naszej. 00:33:58:Spójrz na tą dłoń. 00:34:00:To ta sama choroba na którą cierpiał|czcigodny pan Jhil. 00:34:02:Za pól roku będzie niczym skała. 00:34:06:Ale nasza księżniczka mówi że lubi tą rękę. 00:34:12:Powiedziała mi że to piękna dłoń|ciężko pracującej osoby. 00:34:17:Nawet nękani przez trucizny Ugoru, wciąż twierdzicie,|że chcecie żyć obok niego? 00:34:19:Nawet nękani przez trucizny Ugoru, wciąż twierdzicie,|że chcecie żyć obok niego? 00:34:22:Używacie ognia. My też go czasem używamy, ale... 00:34:27:Zbyt dużo ognia i nic nie pozostaje... 00:34:30:Ogień obraca las w popiół w ciągu|jednego dnia. 00:34:34:Woda i wiatr potrzebują lat na stworzenie|takiego lasu. 00:34:37:Wolimy sposób wody i wiatru. 00:34:40:Kiedy Księżniczka zobaczy ten las,|będzie zrozpaczona. 00:34:46:Dowódco. Jakieś nowe rozkazy? 00:34:49:Wracaj na dół. 00:34:50:Tak jest. 00:34:51:| 00:34:55:Nie wiem co się stało, ale stałaś się pani|jakby wielkoduszna. 00:34:58:Kurotowa! Wypuść natychmiast tych ludzi! 00:35:01:Tak, pani. 00:35:02:A więc będziemy czekać? 00:35:04:Wydać żołnierzom strawę! 00:35:06:Za godzinę rozpoczniemy atak! 00:35:08:| 00:35:11:Posiłek, hmm? 00:35:12:Chyba skorzystam. 00:35:14:| 00:35:15:Ktoś nadchodzi! 00:35:17:| 00:35:18:To Goll i pozostali! 00:35:20:| 00:35:23:O co chodzi? 00:35:25:Nie ma wiatru... 00:35:27:Nie ma...? 00:35:30:Rzeczywiście, wiatr ucichł. 00:35:34:Babciu, co się stało? 00:35:35:Babciu? 00:35:37:Niech... Niech ktoś wyprowadzi mnie na zewnątrz! 00:35:48:To pierwszy raz, kiedy wiatr|przestał wiać... 00:36:05:Babciu, uszy mnie bolą. 00:36:08:Powietrze... 00:36:09:Powietrze jest przepełnione gniewem. 00:36:11:| 00:36:27:Już blisko. 00:36:28:Przedarliśmy się znad Ugoru! 00:36:30:Trzy minuty do Kwaśnego Morza! 00:36:32:Zwolnić silniki! 00:36:33:Zejdziemy poniżej chmur. 00:36:35:| 00:36:44:Co to za światła? 00:36:46:| 00:36:47:Ohmu! 00:36:48:| 00:37:06:Ohmu wyległy z Ugoru! 00:37:08:Kierują się w stronę Doliny Wiatru! 00:37:10:Dlaczego? 00:37:11:Jak sprawili że Ohmu opuściły Ugór? 00:37:14:| 00:37:19:Ktoś przywołuje stado... 00:37:21:Mito! Leć w kierunku Syriusza! 00:37:24:Dobrze. 00:37:25:| 00:37:53:Tam! 00:37:54:Mito, flara! 00:37:56:Gotów! 00:37:59:OGNIA! 00:38:06:Co to? 00:38:08:| 00:38:18:Cóż za okrucieństwo! 00:38:20:Używają tego dziecka jako przynęty|by ściągnąć stado. 00:38:23:Cholera!! Zestrzelę ich! 00:38:25:NIE! 00:38:27:| 00:38:28:Nie strzelaj! 00:38:29:Mito, proszę! 00:38:31:| 00:38:35:Czemu? Czemu nie mogę ich zestrzelić? 00:38:37:Jeżeli zabijemy to małe Ohmu, nie będziemy już|w stanie powstrzymać stada! 00:38:40:Więc co możemy zrobić? 00:38:41:Dolina zostanie zniszczona! 00:38:44:Uspokój się, Mito! 00:38:45:Zwrócimy dziecko Ohmu stadu. 00:38:47:Spróbuję. 00:38:49:| 00:38:56:Księżniczko, co robisz? 00:38:57:Mito, leć ostrzec wszystkich! 00:39:00:Księżniczko!! 00:39:02:Nie masz nawet broni! 00:39:04:| 00:39:15:To nie nasze flary! 00:39:17:Odległość? 00:39:18:Około 20 mil. 00:39:19:Sądzę że to po drugiej stronie jeziora. 00:39:21:Myślisz że to kanonierka? 00:39:23:Prawdopodobnie. 00:39:25:| 00:39:32:Wzywają pomocy. To na pewno kanonierka. 00:39:36:Godzina minęła. 00:39:37:Ruszajmy. 00:39:38:Nie zaczekasz, pani? 00:39:39:Przecież ostatecznie wybrałam krwawą ścieżkę. 00:39:42:| 00:39:48:Brygada pancerna, naprzód! 00:39:50:| 00:39:55:Wasza Wysokość, proszę do środka. 00:39:56:To miejsce mi odpowiada. 00:39:58:| 00:40:05:Kanonierka! 00:40:07:| 00:40:09:Atak z powietrza! 00:40:11:| 00:40:20:Wstrzymać ogień!! 00:40:21:Przestańcie. Przestań! 00:40:23:| 00:40:26:Cholera! 00:40:27:Księżniczka!! 00:40:29:Oczekujcie tu na rozkazy! 00:40:30:Wstrzymać ogień!! 00:40:32:Wasza Wysokość! 00:40:33:| 00:40:37:Co stało się z tą dziewczyną? 00:40:38:Gdzie Księżniczka!? 00:40:40:Nie ma jej z tyłu! 00:40:41:To Ohmu! 00:40:42:Stado Ohmu tu nadciąga! 00:40:44:Co? 00:40:45:Ohmu? 00:40:46:Księżniczka została w tyle|żeby je zatrzymać. 00:40:49:Nie czas teraz na walkę! 00:40:51:| 00:40:52:Niech wszyscy uciekają na jakieś wzniesienia! 00:40:54:Szybko!! 00:40:55:| 00:40:59:Babciu, widzę czerwone światełka! 00:41:02:| 00:41:04:I ciągle ich przybywa... 00:41:06:Zbliżają się tutaj! 00:41:08:Przytulcie się mocno do babci. 00:41:11:Nikt ich teraz nie powstrzyma. 00:41:16:Nie wpadajcie w panikę! 00:41:18:| 00:41:19:Wciąż można się uratować! 00:41:21:| 00:41:22:Mito, ja i tak umrę. 00:41:24:Wolę umrzeć w Dolinie. 00:41:25:Nie. 00:41:26:Jeżeli księżniczka się nie poddała,|my też nie możemy tego zrobić. 00:41:29:W porządku? 00:41:30:Zyskajcie jak najwięcej na czasie. 00:41:32:Niedługo powrócę. 00:41:33:Wasza Wysokość! 00:41:34:Czyżbyś brała pod uwagę tą rzecz?|Jest jeszcze za wcześnie. 00:41:38:Jeżeli nie teraz, to kiedy? 00:41:40:Ruszaj! 00:41:41:| 00:41:46:Nie strzelajcie! Wysłuchajcie mnie! 00:41:49:| 00:42:02:Cholera... Lata jak ptak! 00:42:04:To nie wróg. 00:42:06:Krzyczała coś do nas. 00:42:07:Wszyscy, którzy utrudniają wykonanie planu|są wrogami. 00:42:10:Jeśli wkrótce nie zrzucimy przynęty w Dolinie... 00:42:12:sami znajdziemy się w niebezpieczeństwie. 00:42:15:| 00:42:17:Nadlatuje... 00:42:18:Poczekaj aż się zbliży zanim zaczniesz strzelać. 00:42:21:| 00:42:33:Teraz! Ognia!! 00:42:35:Nie!! 00:42:36:Ma Rasteli... 00:42:38:Z drogi! 00:42:40:| 00:43:53:Nie bądź zły. 00:43:55:Nie bój się. 00:43:57:Nie jestem twoim wrogiem. 00:43:59:| 00:44:01:Przepraszam. 00:44:03:Tak mi przykro. 00:44:04:Nie mogę prosić cię o przebaczenie, prawda? 00:44:06:To było zbyt okrutne, prawda? 00:44:09:| 00:44:19:Nie ruszaj się! 00:44:21:Wykrwawisz się! 00:44:23:Bądź dobrym maluchem, nie ruszaj się. 00:44:33:O nie! 00:44:34:Znalazły nas. 00:44:35:| 00:44:36:Nadciągają... 00:44:38:| 00:44:39:Nie! 00:44:40:Jeżeli wejdziesz tam z taką raną...! 00:44:41:Woda w tym jeziorze jest zła! Słyszysz?! 00:45:18:Ty... 00:45:19:| 00:45:47:Kochane dziecko. 00:45:49:Nic mi nie jest. 00:45:50:Niedługo wszyscy tu będą|i zabiorą cię do domu. 00:45:59:Skręcają... 00:46:01:Nie biegną w tę stronę! 00:46:03:Ohmu! 00:46:04:Nie! 00:46:05:Tam leży Dolina Wiatru! 00:46:11:Zapomniały się w gniewie. 00:46:13:Jeżeli tylko zdołam je uspokoić, Dolina będzie...! 00:46:29:Głupcy! 00:46:30:Sami przywołują Ohmu! 00:46:32:Jesteśmy uratowani. 00:46:34:Natychmiast odlatujemy. 00:46:36:Sprawdź silnik. 00:46:37:S-Stój! 00:46:39:Możemy wytłumaczyć!... 00:46:42:Zabierzcie nas. 00:46:44:Zwrócę to dziecko stadu! 00:46:46:To na nic. 00:46:47:Stado się nie zatrzyma! 00:46:49:| 00:46:52:Macie tylko wysadzić nas przed stadem. 00:46:55:Zanieście nas! 00:46:56:Ale... Ty też zginiesz! 00:46:59:| 00:47:07:Babciu, czy my wszyscy umrzemy? 00:47:10:Jeżeli takie jest nasze przeznaczenie... 00:47:12:Możemy jedynie czekać. 00:47:14:Nie ma żadnych efektów! 00:47:16:Wycofajmy się, panie. 00:47:17:Idioto. 00:47:18:Dokąd mielibyśmy uciec? 00:47:24:Hej! 00:47:25:Nie uciekajcie! 00:47:26:Czekajcie! 00:47:26:Hej! 00:47:28:Brońcie pozycji do powrotu Jej Wysokości! 00:47:30:Wasza Wysokość... 00:47:31:WASZA WYSOKOŚĆ! 00:47:32:| 00:48:04:To Żołnierz Boga! 00:48:06:| 00:48:19:Rozpada się. 00:48:20:Było jeszcze za wcześnie. 00:48:22:| 00:48:30:Spal je!! 00:48:32:O co chodzi? 00:48:33:Czyż nie jesteś potomkiem najstraszliwszej|potęgi na Ziemi? 00:48:52:Niesamowite. 00:48:54:Nic dziwnego że spłonął cały świat! 00:48:56:| 00:48:57:Jej Wysokość Kushana...! 00:48:58:Niech żyje!! 00:49:10:Spal je! 00:49:12:O co chodzi, potworze? 00:49:14:Natychmiast strzelaj! 00:49:16:| 00:49:53:Żołnierz Boga umarł... 00:49:56:Tak jest lepiej. 00:49:58:Gniew Ohmu to gniew ziemi. 00:50:02:Cóż nam po życiu, jeśli miałoby ono zależeć|od czegoś takiego. 00:50:10:Księżniczka!! 00:50:11:To Księżniczka! 00:50:12:| 00:50:22:W takim miejscu? 00:50:24:To szaleństwo... 00:50:25:Księżniczko! 00:50:26:| 00:51:36:Kolor walki Ohmu blednie...! 00:52:01:Gniew zniknął z powietrza. 00:52:04:| 00:52:05:Zatrzymały się... 00:52:07:Ohmu się zatrzymały. 00:52:09:| 00:52:25:Księżniczka!! 00:52:27:| 00:52:35:Księżniczka nie żyje... 00:52:37:| 00:52:38:Uciszyła gniew Ohmu swoim własnym życiem. 00:52:43:To dziecko ochroniło Dolinę. 00:52:46:| 00:53:46:Patrzcie! 00:53:48:| 00:53:53:C-Co to za światła? 00:53:55:| 00:54:21:Teto... 00:54:23:| 00:54:39:Cieszę się. 00:54:41:Ohmu, dziękuję wam. 00:54:42:| 00:54:43:Dziękuję! 00:54:44:| 00:55:04:To cud... 00:55:05: To cud... 00:55:06:| 00:55:08:Jakież wielkie współczucie.... 00:55:10:| 00:55:11:Ohmu otwierają swoje serca. 00:55:14:| 00:55:15:Dzieci, patrzcie za mnie! 00:55:21:Księżniczka ma na sobie cudzoziemską|ciemnoniebieską sukienkę. 00:55:24:| 00:55:25:I wygląda jakby szła po złotym świetle. 00:55:28:| 00:55:37:"I ów, w suknię błękitną obleczon, zstąpi na pole złote..." 00:55:40:"I ów, w suknię błękitną obleczon, zstąpi na pole złote..." 00:55:46:Babciu? 00:55:47:| 00:55:48:Stara legenda jednak mówiła prawdę. 00:55:51:| 00:55:52:Spójrzcie! 00:55:54:| 00:55:56:To Mewa! 00:55:58:Wiatr! Powrócił wiatr! 00:56:00:| 00:56:37:Reżyser: Hayao Miyazaki 00:56:42:Producent: Toru Hara 00:56:48:Muzyka: Joe Hisaishi 00:56:53:Postacie i scenariusz: Hayao Miyazaki 00:57:02:Zdjęcia: Kazuo Komatsubara 00:57:05:| 00:57:07:Kierownik produkcji: Shigehara Shiba 00:57:11:Dyrektor artystyczny: Mitsuki Nakamura 00:57:21:Edytor: Tomoko Kida 00:57:25:Produkcja: Yasuyoshi Tokuma, Michitaka Kondou 00:57:30:Wystąpili: 00:57:31:Nausicaä: Sumi Shimamoto 00:57:32:Yupa: Gorou Naya 00:57:33:Mito: Ichirou Nagaya 00:57:34:Babka: Naoka Kyouda 00:57:35:Kushana: Yoshiko Sakakibara 00:57:36:Rastela: Miina Tominaga 00:57:37:| 00:57:52:Polskie tłumaczenie: Eloa & Mary 00:57:55:Korekta: Patrycja & radioactive 00:57:57:Timing: radioactive 00:58:00:Opracowanie audio i video: radioactive 00:58:03:Oprogramowanie pomocnicze: radioactive 00:58:06:Testy dodatkowe: Galagerd 00:58:18:KONIEC 00:58:23:Polski sub wykonany przez fanów dla fanów.|To video nie jest przeznaczone do sprzedaży. 00:58:27:Polski sub wykonany przez fanów dla fanów.|To video nie jest przeznaczone do sprzedaży.